<<"Anna i Konrad">>
Oglądałam zdjęcia z mojej studniówki i natrafiłam na ich zdjęcie. Byli w bardzo "wygodnej" i (żeby nie było) ładnej pozie, więc stwierdziłam, że ich narysuję. Nie wiem, czy będą z tego faktu zadowoleni, gdy się jakimś trafem dowiedzą, że ich narysowałam. Raczej mało prawdopodobne, że mnie zabiją, więc zaryzykuję i opublikuję ich fotkę na tym blogu. A czy rysunek mi wyszedł? Trudno powiedzieć. Niby jakieś podobieństwo jest, ale szału nie ma:) Dopiero gdy się przyjrzeć zeskanowanemu obrazkowi i zestawionemu ze zdjęciem, widać gdzie są niedociągnięcia.
Zastanawiam się tylko co mnie podkusiło, żeby oczy skierować w inną stronę? Ale jak coś, to zrobiłam to celowo, bo ładniej się wtedy prezentuje :P :)
No i jeszcze jedno. Skaner nie wszystkie drobne kreski "łapie", więc na kartce jest to troszkę bardziej pocieniowane.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz