Jak widać na moim blogu nie interesuje się wyłącznie rysunkiem, ale również wszelkiego rodzaju "gadżeciarstwem". W tej notce pokażę kilka moich podręcznych gadżetów.
1) Pierwszy z nich to pen-drive.... a dokładniej wykonana dzisiaj własnoręcznie zawieszka. Perły tak na mnie wpłynęły, że praktycznie wszystko stylizuję w stylu "SeXowNa DaMa".
Tu nie napracowałam się zbyt wiele :) :
- do pen-drive'a przywiązałam czarną, cienką wstążeczkę. Gdy kupujemy nowe ubrania, szczególnie spodnie, tym sznurkiem przymocowana jest metka :) To się nazywa recykling w moim wykonaniu :P
- Następnie z satynowego, srebrnego materiału wykonałam kokardę. Kokardę z materiału robię dokładnie tak samo, jak tą z bibuły.( krok po kroku opisane jest to w notce Zaplanowana edukacja)
- Kokardę przyszyłam do sznurka tak, by zasłonić i unieruchomić węzeł. Dzięki temu mam gwarancję, że sznurek się nie odwiąże i daje to stabilną całość
- Na końcu sznureczka przyszyłam (na zmianę) dwie perełki oraz 3 malutkie, szklane, błyszczące koraliczki.
- Aby tył kokardy prezentował się równie dobrze co przód , naszyłam na nią czarne cekiny.
2) Etui na komórkę- bo każda szanująca się kobieta dba o swoje przedmioty, aby jak najdłużej cieszyły się one nieskazitelnym wyglądem. Oczywiście można jako ETUI użyć dziecięcej skarpetki, ale jeśli ma to być stylizacje na "damę", musimy użyć czegoś bardziej eleganckiego. Etui miałam zrobione już wcześniej, jednak było one proste, z nie wykończoną górą. Brakowało mi natchnienia.Dzisiaj postanowiłam je dokończyć i wystylizować.
-Później to samo zrobiłam z kawałkiem srebrnego materiału, jednak o minimalnie większych wymiarach.
- "koszyczek" w cętki włożyłam do tego srebrnego i ręcznie przyszyłam je do siebie ( i na tym etapie skończyłam robić Etui ostatnio)
- Ze srebrnego materiału wycięłam kawałek o wymiarach ok 7 cm x 15 cm. Krańce o długości 15 cm zagięłam aby powstała gładka krawędź i zastosowałam fastrygę ( niedbałe," zastępcze"szycie które przytrzymuje materiał na chwilę w pożądanym miejscu. Po dokonaniu "dobrego" szycia fastrygę się usuwa). Jeden kraniec tego materiału przyszyłam do wnętrza etui ( tam, gdzie jest panterka) prawą , błyszczącą stroną materiału . Ucięłam nadmiar materiału i zszyłam krańce ze sobą.
- Czarny materiał imitujący koronkę przymocowałam sznureczkiem do etui (w środku był telefon aby podtrzymywał materiał na etui). Następnie drugi koniec srebrnego materiału odgięłam do zewnątrz i przykryłam nim koronkę do połowy. Przyszyłam materiał do etui a pod koniec szycia usunęłam fastrygę i sznurek , który utrzymywały falbankę we właściwym miejscu.
- czarną, cieniutką wstążkę przyszyłam 0,6 min od falbanki, a z nadmiaru zrobiłam pętelkę, na końcu której umocowałam perłowe koraliki. Pętelką tą zasłoniłam szycie, dzięki czemu materiał tworzy ładną, spójną całość.
A gdy znudzi nam się elegancka kreacja, wystarczy odwrócić etui na lewą stronę, a nasz telefon zmienia się z wytwornej damy na drapieżną tygrysice :)
3) Futerał na klucze. Zrobiłam go już bardzo dawno, jakiś rok temu. Ale jeszcze się trzyma i jestem z niego bardzo zadowolona. Oprócz kluczy noszę w nim także drobne :) Styl tego futerału jest bardzo podobny do tego prezentowanego właśnie przeze mnie, co świadczy o tym, że od dawna podobał mi się kobiecy,elegancki styl.
No i jeszcze pokażę jak się prezentują moje skarby wszystkie razem :)
Binqs.k STYLE |
Binqs.k style |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz